Kochani przyjaciele, dziękuję za wiele serdecznych i zachęcających słów. Mam nadzieję, że wkrótce znowu spotkamy się zarówno w wirtualnym, jak i rzeczywistym świecie. Za chwilę udaję się do szpitala na kilka dni, więc proszę o modlitwę. Jak wrócę to postaram się zaraz coś napisać – ale już teraz niektórzy śmieją się ze mnie nazywając mnie jaśnie-panem antycypując moje napromieniowanie jodem radioaktywnym (inni nazywają mnie J23 – że to niby połączenie jodu z nadawaniem).
Ja jednak wierzę, że Pan chce nas wszystkich, czyli swój kościół doprowadzić do swojej chwały, abyśmy wszyscy emanowali Jego blaskiem i mocą.
Niech tak się stanie. Amen i do zobaczenia.