Archive for styczeń 10th, 2011

10
sty

Miejsce samotności

   Posted by: Jacek Sierka   in Duchowe refleksje

Jest takie miejsce, w którym – pomimo wszystkich ludzi wokół – stajemy przed Bogiem samotni i obnażeni. Kiedy spotykamy się w kościele, słuchamy nauczań i zdobywamy objawienie woli Boga, wszystko wydaje się w miarę oczywiste – trzeba tak zrobić, bo Bóg tak chce. Ale czym innym jest podjęcie decyzji i odpowiedzialności za nie.  Jeśli zdamy sprawę przed Bogiem z każdego bezużytecznego słowa (zob. Mt 12:36), to o ileż bardziej z naszych decyzji i czynów tych podjętych jak i zaniedbanych – bo zaniedbanie jest również podjęciem decyzji o nie podejmowaniu decyzji.

Samotność o której chcę napisać, to w zasadzie odpowiedzialność za decyzje serca, których z nikim nie możesz podzielić, np. komu i jak wybaczyć, kogo i jak pobłogosławić, komu okazać wdzięczność a komu pretensje, komu zaufać a przed kim postawić zasłonę nieufności itd. Tego rodzaju decyzji nikt nie może podjąć za ciebie, a – niestety – ich konsekwencje są bardzo poważne. Pomyśl przez chwilę, jeśli miałbyś podjąć decyzję, która może zaważyć na twoim życiu, czy podjąłbyś ją szybko i bez gruntownego przemyślenia i przemodlenia? Zapewne nie. A tymczasem jak łatwo nam jest podejmować decyzje np. o osądzie drugiego człowieka? To się dzieje wręcz automatycznie, tylko, że to jest śmiertelny automat – śmiertelny dla nas.

Wiele ostatnio przeszedłem trudnych doświadczeń – nie chodzi mi tylko o kwestię zdrowia – myślę, bardziej o trudnych rozmowach i spotkaniach i narasta we mnie smutek i niepokój, z powodu tego, jak szybko wierzący ludzie są gotowi osądzić, wydać wyrok i dokonać egzekucji. Gdyby Bóg z nami tak postąpił choć raz, w naszym życiu, to kościoły opustoszałyby błyskawicznie a po wierzących pozostałyby jedynie pobożne cytaty na nagrobkach.

Bóg nie jest szybki do osądzania i karania, za to bardzo szybki do przebaczenia. Bardzo dotknął mnie jeden werset z Rz 8:32: „On, który nawet własnego Syna nie oszczędził, ale Go za nas wszystkich wydał, jakże miałby wraz z Nim i wszystkiego nam nie darować?” Kiedy czytałem ten werset zaskoczyło mnie połączenie tego, że Bóg nie oszczędził własnego Syna z tym, że nam wszystko darował. Po pierwszej części tego wersetu spodziewałem się raczej zakończenia w stylu …to i was Bóg nie oszczędzi. A tymczasem okazuje się, że ofiara Jezusa jest dla Boga podstawą do odpuszczenia nam wszystkich grzechów. Jeżeli więc Jezus złożył za nas ofiarę ze swojego życia, a przez to Bóg nam wszystko darował, to jak my możemy nie darować WSZYSTKIEGO tym, którzy wobec nas zawinili?

Filipian 2:5  To dążenie niech was ożywia; ono też było w Chrystusie Jezusie.

Cały ten rozdział z Flp jest niezwykły, ukazuje serce Jezusa i jego niezwykłą pokorę. A czytając go jestem porażony tym jak bardzo trudno jest nam Go naśladować. jak łatwo jest nam postępować, według tego, co „wiemy”, „rozeznajemy”, „czujemy”, a jak trudno podejmować decyzje z miłości, która „zakrywa wiele grzechów”. Czy w ogóle wiemy, co to znaczy zakrywać grzechy miłością?

To jest właśnie to miejsce samotności, w którym musimy podjąć decyzję: kochać i wybaczać, czy osądzać i oskarżać. Nikt z tego miejsca cię nie zwolni i nikt nie usprawiedliwi, a Bóg postąpi z tobą dokładnie tak, jak ty postępujesz z innymi – zresztą o to go prosisz w swojej codziennej modlitwie „Ojcze nasz”. Takiej prośbie Bóg się nie oprze :-).

To Bóg postawił zasadę miłości ponad wszystkim… ponad sprawiedliwością, wszelką mądrością i wiedzą. Dzięki temu KAŻDY może uczyć się przed Nim doskonałości – bo kochać całym sercem może każdy, nawet ten, kto nie ma wiedzy, mądrości, rozeznania, czy szczególnie wielu darów.

Miłość cierpliwa jest , łaskawa jest…

Jeśli musisz podjąć jakąś decyzję w odniesieniu do swojego brata czy siostry, zwróć uwagę na miłość.

1 Jana 2:9-11  „Kto twierdzi, że żyje w światłości, a nienawidzi brata swego, dotąd jeszcze jest w ciemności. Kto miłuje swego brata, ten trwa w światłości i nie może się potknąć. Kto zaś swojego brata nienawidzi, żyje w ciemności i działa w ciemności, i nie wie, dokąd dąży, ponieważ ciemności dotknęły ślepotą jego oczy.”

1 Jana 3:18  „Dzieci, nie miłujmy słowem i językiem, ale czynem i prawdą!”