Tak się złożyło (nie wierzę w przypadki), że mówimy na temat przebaczenia w czasie, kiedy Żydzi obchodzą swoje największe święto – Jom Kippur. To święto w niezwykle jasny sposób pokazuje, czym w sercu Boga jest przebaczenie i pojednanie.
Zachęcam do poczytania sobie na temat tego święta, np na http://www.hatikvah.pl/index.php?option=com_content&task=emailform&id=28.
To święto wzywa i konfrontuje; przez ustanowienie takiego święta Bóg chce przekazać jasny komunikat: przebaczenie i pojednanie jest warunkiem wejścia w nowe rzeczy (które reprezentuje rozpoczęty nieco wcześniej nowy rok).
Wiele już napisałem na temat przebaczenia. Teraz musimy to zrobić. Proszę każdego, kto czyta te słowa: Nie wchodź w nowe rzeczy ze starym nieprzebaczeniem, ponieważ to się nie uda.
Jana 7:37-39: W ostatnim zaś, najbardziej uroczystym dniu święta, Jezus stojąc zawołał donośnym głosem: Jeśli ktoś jest spragniony, a wierzy we Mnie – niech przyjdzie do Mnie i pije! Jak rzekło Pismo: Strumienie wody żywej popłyną z jego wnętrza. A powiedział to o Duchu, którego mieli otrzymać wierzący w Niego
Łącząc się z wami w bólu i radości tego okresu pomiędzy Jom Kippur i ostatnim dniem Święta Namiotów wierzę, że odniesiemy zwycięstwo i staniemy się lepsi, a nie bardziej zgorzkniali (pamiętacie: bitter or better).
Uściski.