Przesłuchałem właśnie słowo do Polski jakie miał Daniel Capri (mesjański Żyd) w czasie trwania Słowiańskiej Szkoły Modlitwy w Jerozolimie. Czuję się… nie wiem jak to opisać… przyszła na mnie wielka bojaźń Pana.
Słowo to dotyczy głównie dwóch rzeczy: znaczenie Polski dla przebudzenia w Europie i zamiana przywództwa saulowego na dawidowe. Pierwsza część, którą mógłbym określić jako „chwalebna” jest bardzo zachęcająca – aż za bardzo…, natomiast druga jest zdecydowanie „bolesna”. Słowo to mówi o tym, że Jezus usunie niektórych liderów w sposób fizyczny i że lata 2010 i 2011 to czas sądu wewnątrz Kościoła…
Mam nadzieję, że uzyskamy zgodę na pełną publikację tego słowa.
Odwiedziliśmy dzisiaj dwie rodziny z Sandomierza, które ucierpiały na skutek powodzi. Rzeczywiście widok był przygnębiający. Nie widziałem nigdy czegoś takiego. Kiedy stanęliśmy na wzgórzach pieprzowych (to takie wysokie skarpy na zachodnim brzegu Wisły, przed nami wszystko po horyzont było zalane wodą. Właściwie trudno było zobaczyć gdzie jest koryto Wisły. Wschodni brzeg Wisły został zalany całkowicie. Woda sięgała do 4 m wysokości domów. Po pierwszej fali powodzi, w maju, woda opadła na zalanych terenach do wysokości kolan, po czym przyszła druga fala, prawie taka sama wysoka jak pierwsza. W tej chwili woda powoli opada, ale ludzi już obawiają się trzeciej fali.
Ludzie z zalanych domów mieszkają u rodzin, znajomych, w internatach, szkołach i w innych miejscach. Spotkaliśmy się z dwiema rodzinami, którym chcemy pomóc. Duże wrażenie zrobiła na nas jedna z tych rodzin, mająca 5 własnych dzieci i 8 w ramach rodziny opiekuńczej. Ich dom został zalany właśnie do takiej wysokości – ok. 4 m. Teraz mieszkają w udostępnionym przez znajomych domu, ale ich myśli nieustannie krążą wokół tego, co zastaną w miejscu swojego domu, kiedy woda opadnie. Na razie nie mają potrzeb, które należałoby natychmiast zaspokoić, ale kiedy będą mogli już wrócić do domu, wtedy będą potrzebowali wszelkiego rodzaju pomocy, w tym fizycznej pomocy przy sprzątaniu i remontowaniu domu.
Mam nadzieję, że podobnie jak w przypadku dzielenia się naszymi pieniędzmi, równie chętnie podzielimy się naszym czasem i siłą rąk.
Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu będziemy wiedzieli już więcej na temat terminów i konkretów.
Po tej wizycie miałem takie jedno ogólne wrażenie, że jednak największa potrzeba tych ludzi, to potrzeba nadziei…
Dziękuję Bogu z całego serca za to, co dzieje się w naszym kraju. To niezwykły przywilej żyć w tych czasach i patrzeć na tworzenie się historii.
Podejmując decyzję o zorganizowaniu tej szkoły/konferencji pomimo nieobecności Johna Paula Jacksona nie wiedzieliśmy jeszcze czy ktokolwiek z Polski stanie w tym czasie razem z nami. Jednak wiedzieliśmy od Boga, że jest to ważny czas i że musimy stanąć w modlitwie za Polskę z tymi, których zbierze Duch Święty.
Reakcja ludzi przeszła nasze oczekiwania. To, że przyjechało do Kielc tak wiele osób, to jedno, ale najważniejsze było to pragnienie stanięcia razem przed Bogiem w tym czasie; słuchanie Pana i modlitwa za nasz kraj i kościół. Atmosfera była pełna pokoju i radości, a z drugiej strony czuliśmy, że dotykamy czegoś ważnego.
Jestem wdzięczny Bogu za każdego brata i siostrę, którzy mają w sobie tę pasję do modlitwy i szukania Boga. Jest to świadectwo, które daje nadzieję i umacnia wiarę. Chciałbym jeszcze raz każdego z was, obecnych serdecznie uściskać i podziękować za każde słowo wiary, za każdą modlitwę, za wasze serca i wierność, ale też za wiele słów zachęty, jakimi nas pobłogosławiliście.
Jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy…
Zatrzymanie statków przez Izraelskich komandosów, które wiązało się ze strzelaniną, w której zginęło 19 osób, a wiele innych zostało rannych odbiło się szerokim echem po całym świecie. Oczywiście ocena tej sytuacji jest jednostronna i skrajnie negatywna wobec Izraela. W Izraelu może dojść do strajków izraelskich Arabów oraz konfliktów zbrojnych. Liga Arabska i Hamas wzywają cały świat arabski do powstania przeciwko Izraelowi. Turcja, Rosja, Anglia i wiele innych państw ostro skrytykowało Izrael, a UE domaga się śledztwa w tej sprawie.
Pisząc to nie chcę określać kto jest bardziej winny. Jestem jednak przekonany, że potrzebna jest teraz intensywna modlitwa o pokój w Izraelu, ponieważ jest w tej chwili potencjał na poważny konflikt o charakterze międzynarodowym.
A myślmy tam byli, błogosławili, wodę pili i wrócili…