19
kw.

Okno możliwości cd.

   Posted by: Jacek Sierka   in Bieżące, Znaki czasów

Mijają kolejne dni i cały czas ważne jest abyśmy starali się zrozumieć, co Bóg mówi w tym czasie i przez to wydarzenie.

Z wielu źródeł otrzymujemy potwierdzenie, że głównym fragmentem, który Bóg daje w tym czasie jest Iz 6 . Dlatego może warto jeszcze raz przyjrzeć się tym wersetom? Głównym tematem jest tu powołanie proroka, który ma zanieść objawienie Boże, ale trudne do zrozumienia jest to przesłanie, które Bóg wkłada w usta Izajasza. Zanim jednak do tego dochodzi, Izajasz otrzymuje wewnętrzne objawienie swojej nieczystości, szczególnie w dziedzinie mowy.

„Biada mi! Jestem zgubiony! Wszak jestem mężem o nieczystych wargach i mieszkam pośród ludu o nieczystych wargach, a oczy moje oglądały Króla, Pana Zastępów!” (Iz 6:5)

Zanim Bóg udzieli autorytetu naszym słowom, musi przyjść objawienie naszej nieczystości i pragnienie pokuty. Nawet jeśli wcześniej nie mieliśmy świadomości, że nasze usta były „nieczyste”, to w tej konkretnej chwili, nasz grzech staje przed nami i musimy zdecydować, co z nim zrobimy; czy będziemy go ukrywać, czy wyznamy tak, jak Izajasz.

Oczyszczenie przychodzi natychmiast i w ponadnaturalny sposób – to ważne!

„Wówczas przyleciał do mnie jeden z serafinów, trzymając w ręce węgiel, który kleszczami wziął z ołtarza. Dotknął nim ust moich i rzekł: Oto dotknęło to twoich warg: twoja wina jest zmazana, zgładzony twój grzech.” (Iz 6:6-7)

Abyśmy mogli wypełnić Boże powołanie w tym czasie, Bóg musi nas sam oczyścić. Cała ta akcja oczyszczenia jest bardzo dynamiczna, wydarzenia rozgrywają się natychmiast jedno po drugim: widzenie, objawienie grzechu, wyznanie grzechu, oczyszczenie, powołanie. Izajasz nie ma czasu na rozważania i dyskusje, ponieważ natychmiast pada pytanie: „Kogo mam posłać? Kto by Nam poszedł?” (Iz 6:8). Odpowiedź proroka jest równie natychmiastowa: „Oto ja, poślij mnie!”

I to wszystko wygląda pięknie aż do momentu, w którym Bóg daje Izajaszowi przesłanie i pokazuje mu towarzyszące mu okoliczności:

„I rzekł mi: Idź i mów do tego ludu: Słuchajcie pilnie, lecz bez zrozumienia, patrzcie uważnie, lecz bez rozeznania! Zatwardź serce tego ludu, znieczul jego uszy, zaślep jego oczy, iżby oczami nie widział ani uszami nie słyszał, i serce jego by nie pojęło, żeby się nie nawrócił i nie był uzdrowiony. Wtedy zapytałem: Jak długo, Panie? On odrzekł: Aż runą miasta wyludnione i domy bez ludzi, a pola pozostaną pustkowiem. Pan wyrzuci ludzi daleko, tak że zwiększy się pustynia wewnątrz kraju. A jeśli jeszcze dziesiąta część ludności zostanie, to i ona powtórnie ulegnie zniszczeniu jak terebint lub dąb, z których pień tylko zostaje po zwaleniu. Reszta jego będzie świętym nasieniem.” (Iz 6:9-13)

Słowo Izajasza dotyczy trudnych czasów i nie jest to jedynie prosta obietnica pociechy, na zasadzie „będzie dobrze”. Czasy, w których żyjemy i które przychodzą nie są łatwe. I dlatego najważniejsze dla nas dzisiaj jest, po której stronie się znajdziemy jako kościół; czy po tej stronie, gdzie był Izajasz, który został oczyszczony i posłany z Bożą misją, czy po stronie tych, którym Izajasz miał głosić Boże przesłanie, a którzy nie mieli zrozumienia, rozeznania, którzy mieli zatwardzone serca, znieczulone uszy, zaślepione oczy i niepojętne serce. To dziwne przesłanie; aby nie pojęli, nie nawrócili się i nie zostali uzdrowieni. Zastanawiam się, kiedy Bóg kieruje słowo i nie oczekuje nawrócenia? I myślę że dotyczy to czasu, w którym ludzie zatwardzili swoje serca, wypaczyli sumienia i nie mają zamiaru zmienić swoich dróg; to moment, w którym Boże napomnienia przestały działać i ludzkość zmierza w kierunku osądu.

Dobrze wyraża to inny fragment z Obj 22:11-12: „Kto krzywdzi, niech jeszcze krzywdę wyrządzi, i plugawy niech się jeszcze splugawi, a sprawiedliwy niech jeszcze wypełni sprawiedliwość, a święty niechaj się jeszcze uświęci. Oto przyjdę niebawem, a moja zapłata jest ze Mną, by tak każdemu odpłacić, jaka jest jego praca.”

Inaczej mówiąc, wkraczając w czasy ostateczne i zbliżając się do powtórnego przyjścia Jezusa, będziemy obserwowali coraz częściej tego rodzaju sytuację; słowo Boże będzie głoszone, ale tylko część ludzi przyjmie je i nawróci się całym sercem, pozostałym, słowo będzie głoszone aby jeszcze bardziej ukazać ich grzech, zatwardziałość i bunt – ci podjęli już decyzję w swoich sercach, że się nie nawrócą, a więc słowo do nich głoszone jest świadkiem przeciwko nim samym, aby jawnym było to, czego nie przyjęli. To tak jak w przypadku faraona, który obserwował wiele znaków Bożej potęgi, ale jego serce pozostało twarde do tego stopnia, że w swoim uporze i zaślepieniu doprowadził do zguby całą swoją armię.

Nie wierzę w przypadki. A więc nie wierzę, że w tym samym czasie wybuchł wulkan na Islandii powodując dodatkowe utrudnienia na ziemi i w powietrzu.

W tym kontekście ciekawie brzmią wersety z Jl 3:3-5: „I uczynię znaki na niebie i na ziemi: krew i ogień, i słupy dymne. Słońce zmieni się w ciemność, a księżyc w krew, gdy przyjdzie dzień Pański, dzień wielki i straszny.”

W tym samym czasie widzieliśmy na ziemi krew, ogień i słupy dymne. Nie uważam, że jest to dokładnie to, o czym pisał Joel, ale że jest to zapowiedź tych znaków, jakby próba generalna, w której Bóg patrzy na nasze serca i szuka tego, kto będzie gotowy na oczyszczenie i posłanie.

Wybuch wulkanu na Islandii pokazał jeszcze raz jak małym i bezradnym jest człowiek, pomimo wszystkich osiągnięć cywilizacji, wobec Bożego stworzenia.

Boże daj nam objawienie i pomóż je przyjąć.

This entry was posted on poniedziałek, kwiecień 19th, 2010 at 13:58 and is filed under Bieżące, Znaki czasów. You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed. You can leave a response, or trackback from your own site.

4 komentarze

Szymon
 1 

Panie Jacku, bardzo ciekawa strona. Podziwiam za trud włożony w pisanie duchowych przemyśleń o aktualnych sytuacjach i Słowie Bożym.

Rzeczywiście zastanawiające jest dlaczego Bóg przemawia do ludzi, których serca zatwardził. Myślę, że dobrze pan to wyjaśnił. Zgadzam się też z tym, że czasy, które nadchodzą nie będą łatwe dla wierzących. Dużo mówi też o tym Pan Jezus (Mt 24).

Przyznam szczerze, że zaintrygowało mnie troszkę to jak połączył pan ten fragment z ostatnim wydarzeniem:

„Z wielu źródeł otrzymujemy potwierdzenie, że głównym fragmentem, który Bóg daje w tym czasie jest Iz 6”.

Wiele źródeł to nieprecyzyjne określenie. Jakie źródła ma pan na myśli? Skąd możemy mieć pewność, że rzeczywiście to mówi Bóg do nas w tym czasie?

Dla mnie bardziej do tej sytuacji pasują fragmenty Koh 3,11b, Pwt 29,28. Zgadzam się co do tego, że Bóg ma plan całej historii, ale sądzę, że większość tego planu i sytuacji (poza tym planem objawionym w Słowie Bożym), takich jak ta ostatnio nie została nam objawiona, dlatego nie wiemy co konkretnie Bóg robi.

Pozdrawiam serdecznie

maj 6th, 2010 at 18:19
 2 

Dzięki. Cieszę się, że w niektórych kwestiach się zgadzamy. W sprawach dotyczących nadchodzących czasów zapraszam na inną naszą stronę http://www.zarazwracam.org.
Przyznaję, słowo „wiele źródeł” to nieprecyzyjne określenie. Dla mnie było to wiele, ponieważ w ciągu 2-3 pierwszych dni otrzymaliśmy info, że Bóg pokazywał różnym ludziom w Polsce i za granicą ten fragment w kontekście wydarzeń z 10 kwietnia. Wiem, że tym fragmentem modlono się za Polskę w IHOP-KC. To samo słowo otrzymał dla Polskich liderów pewien bardzo uznany i szanowany pastor w Indiach. Podobnie było w niektórych środowiskach i kościołach w Polsce.
Skąd możemy mieć pewność?
Po pierwsze, wszystko, co Bóg powiedział w Biblii jest dla nas i możemy mieć pewność, że to Bóg do nas mówi. Po drugie, jeśli kilka osób słyszy to samo słowo i Duch Święty daje nam potwierdzenie, że jest to słowo rhema na dzisiaj, to właściwie nie ma powodu, żeby wątpić, że Bóg mówi to słowo do Kościoła.
Oczywiste jest również i to, że nie jest to jedyna słowo i z całą pewnością Bóg mówi więcej niż tylko Iz 6.
Pozwolę sobie jednak nie zgodzić się z twierdzeniem, że nie wiemy, co konkretnie Bóg robi, ponieważ On sam zobowiązał się, że „nie uczyni niczego, jeśli nie objawi swego zamiaru sługom swym, prorokom” (Amosa 3:7).
Jest to Jego obietnica i zobowiązanie.
Pozdrawiam serdecznie.

maj 6th, 2010 at 18:47
Szymon
 3 

Witam ponownie,

Przepraszam, że nie odpisywałem długo. Zastanawiałem się nad tym fragmentem.

Fragment Amosa 3,7 mówi o tym, że Pan Bóg objawia prorokom to co czyni. Słowa te są skierowane do Izraela i dotyczą proroków ST. Rzeczywiście tak Pan Bóg działał. Dla Izraela często były to groźby i ostrzeżenia przed niewolą (jeśli się nie nawrócą), ale również obietnice odnowy i powrotu przy końcu czasów.

Uważam, że nie dotyczy to jednak NT i nie jest to obietnica dla nas podobnie jak wiele innych obietnic w ST. Słowo Boże mówi mi, że w NT tak Bóg nie działa, a objawienie prorocze dotyczące przyszłości zostało zamknięte. Bóg jest niezmienny. Zmienia się natomiast Prawo i sposób działania Boga porównując ST i NT. Mam na myśli m.in fragment Hbr 1,1. Co Pan sądzi o tym fragmencie?

Pozdrawiam serdecznie,
Szymon

maj 24th, 2010 at 18:13
 4 

Witam, ciekawy komentarz – dziękuję. Przede wszystkim nie widzę powodu, dla którego słowa z Księgi Amosa, czy z jakiejkolwiek innej księgi mają odnosić się tylko do Izraela i to w ST. Podział na ST i NT jest sztuczny i mylący. Jest tylko jedna Biblia, a Jezus niczego nie odrzucił, wręcz przeciwnie, cały tzw. NT jest przeniknięty tzw. ST, a jego autorzy nieustannie się odwołują do Tory, Proroków i Pism. Te obietnice, które były skierowane bezpośrednio do Izraela, tak samo odnoszą się do nas dzisiaj – jeśli się nie nawrócimy, to tak samo zginiemy.
I znowu podział na Boga ST i NT jest nieuzasadniony. To jest ten sam Bóg. Jeśli uważnie czytamy np. Księgę Objawienia, to zobaczymy ten sam sposób działania Boga w Czasach Ostatecznych, jak było w czasie przed przyjściem Jezusa.
Wg mnie Hbr 1:1 mówi tyle, że w przeszłości Bóg działał i przemawiał przez proroków, a gdy nadeszła „pełnia czasów”, Bóg przemówił przez swojego Syna, który przyniósł nam pełnię objawienia Boga, Jego natury, serca itd. Ale objawienie Jezusa jest absolutnie spójne z resztą Pisma, zresztą Jezus powiedział, że w tym, co zostało zapisane nie może byc zmieniona ani jedna literka i wszystko się wypełni.
Pozdrawiam serdecznie
Jacek

maj 26th, 2010 at 20:53

Leave a reply

Name (*)
Mail (will not be published) (*)
URI
Comment

Preview: